Nie zaskakuje dzisiaj nikogo stwierdzenie, że świat wirtualny, kreowany przez media elektroniczne, coraz mocniej dominuje życie dzieci i młodzieży. Siłę jego oddziaływania odczuwamy przecież wszyscy obserwując na co dzień, jak wiele czasu zabiera obsługa choćby podstawowych informatycznych operacji. Cóż dopiero mówić w sytuacji, gdy Internet wkracza w świat emocji i codziennych kontaktów między rówieśnikami, zastępując podwórko, boisko, wspólne wyjścia i przygody, a często nawet kontakty rodzinne. Absorbując przy tym uwagę i kradnąc w ten sposób cenne chwile z niepowtarzalnego okresu dzieciństwa i dorastania. Czasu, który kształtuje osobowość i stanowić ma później osnowę najpiękniejszych wspomnień. Jakież one będą, skoro zamiast promieni Słońca codzienność rozświetla niemal od świtu do zmroku jarzeniowa poświata smartfona lub tabletu?

Bohater spektaklu pt. „Złodziej czasu” jest jednym z tysięcy młodych ludzi, którym przyszło dorastać w naszych czasach. Podobnie jak oni, ma swoje problemy i marzenia, które
próbuje zrealizować między innymi dzięki zawsze wiernemu i niezawodnemu narzędziu, jakim posługuje się od najmłodszych lat: Internetowi. Co ważne, spektakl nie neguje wartości
użytkowych mediów elektronicznych. Nawołuje natomiast do głębszej refleksji i rozsądku w ich wykorzystywaniu. Zwłaszcza w kontekście traconego beztrosko i bezpowrotnie czasu…,
który w realnej rzeczywistości nigdy nie powróci!

W spektaklu wykorzystano sceny inspirowane lekturami z kanonu podstawy programowej dla klas starszych szkoły podstawowej, m.in.:
– Frances Hodgson Burnett: „Tajemniczy ogród”;
– Ferenc Molnar: „Chłopcy z Placu Broni”;
– Antoni Czechow: „Kameleon”;
– Charles Dickens: „Opowieść wigilijna”.

Spektakl zaopatrzony został w materiały pomocnicze do przeprowadzenia zajęć
po obejrzeniu sztuki.
Obejmują one:
1. Opis spójności spektaklu z wytycznymi podstawy programowej;
2. Osnowę zajęć dla nauczyciela;
3. Zadania realizacyjne dla uczniów oparte na scenariuszu sztuki